sobota, 25 sierpnia 2018

Wspomnienia

   Ktoś kiedyś powiedział, że każdy wiek ma swoje prawa. Bezwzględnym prawem wieku "późnej dorosłości" są wspomnienia, bo przecież przez te dziesiąt lat wiele się przeżyło. Wspomnienia przywoływane są przez różne zdarzenia. Lektura książki Simonetty Angello "Sycylijska markiza" przywołała mi moją Mamę, która też bardzo lubiła czytać. Z wiekiem miała jednak swoje wymagania - prozaiczne, bo tekst miał mieć stosowną wielkość czcionki, nie mogła być za ciężka i nie mogła mieć wielu skomplikowanych nazwisk i wątków. I co. No to, że mnie też już zaczyna przeszkadzać nadmiar skomplikowanych nazwisk. Kto by tam spamiętał nazwiska włoskich rodów, ich koligacje rodzinne. Przebrnęłam przez ten labirynt, ale Mamusiu miałaś rację po co się tak męczyć.
  A tak w ogóle to tym razem nie wypożyczyłam nic w kategorii lekko, łatwo i przyjemnie.
Daniel Silva - obraz politycznej współczesności - strach się bać. Kristin Hannah - przemoc w rodzinie - strach się bać.
 Lektura, przejmującej, "Wielkiej samotności" obnaża bezsilność systemu wobec przemocy w rodzinie. Pokazuje przeżycia dziecka dorastającego w toksycznym związku.
 Nie mogłam powstrzymać się od łez. Polecam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz