Odwiedzane przeze mnie

środa, 7 lutego 2018

Dylemat

     Nie sądziłam, że lektura książki Eweliny Kościelniak "Nowe życie" doprowadzi mnie do    przemyśleń o winie, karze, sprawiedliwości, sumieniu.
  W ogóle temat aborcji jest tematem bardzo drażliwym.
  Są kobiety, które się jej poddają i lekarze, którzy ją przeprowadzają.
  Bohaterka "Nowego życia" poznaje właśnie takiego lekarza. Jest kategoryczna w swoich poglądach - z "mordercą" nie zamierza układać sobie życia. Chyba, że...
  I tu ja mam dylemat czy postąpiłabym tak jak ona. Czy zaprzestanie wykonywania zabiegów pozwoliłoby mi na ułożenie sobie z nim dalszego życia? Czy więzienie i odebranie praw wykonywania zawodu to dopiero wystarczającą kara? Czy faktycznie lata więzienia pozwolą mu na spokój sumienia? Czy zaistniała sytuacja nie położy się cieniem na ich dalszym życiu?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz