Odwiedzane przeze mnie

poniedziałek, 22 stycznia 2018

Doczytałam

Amos Decker, bohater powieści Davida Baldacciego "W pułapce pamięci", tak charakteryzuje siebie:
"Stał się sawantem o nabytych zdolnościach hipertymezji i synestezji. Wypadek na boisku na dobre przekreślił jego piłkarską karierę, a w zamian obdarzył jednym z najbardziej wyjątkowych umysłów na świecie. on natomiast nie uważał się za geniusza, tylko za wariata.Miłość do żony i córki pozwoliły mu dźwigać ten ciężar.A teraz został sam.I był już tylko maszyną na zawsze."
I tu musiałam doczytać w innych źródłach, kim właściwie był Amos i jakie posiadał zdolności.

Synestezja (gr. synaísthesis – równoczesne postrzeganie od sýn – razem i aísthesis – poznanie poprzez zmysły) – stan lub zdolność, w której doświadczenia jednego zmysłu (np. wzroku) wywołują również doświadczenia charakterystyczne dla innych zmysłów, na przykład odbieranie niskich dźwięków wywołuje wrażenie miękkości, barwa niebieska odczuwana jest jako chłodna, obraz litery lub cyfry budzi skojarzenia kolorystyczne itp.
Hipertymezja, czyli superpamięć.

Amos jest policjantem i dzięki tym zdolnościom udaje mu się rozwiązać wiele spraw. Kres jego karierze przynosi brutalne morderstwo. Ofiarami są, najbliższe mu osoby żona i córka. 
Nie napiszę co było dalej, ale zapewniam, że trudno się oderwać.

Jeszcze tylko cytat, dotyczący jednej z bohaterek:

"Jej twarz emanowała cudownym entuzjazmem młodości, nieskażonym jeszcze przez życie. Ten wiek to przyjemny okres w życiu każdego człowieka. I potrzebny. Żeby przetrwać to, co przynoszą późniejsze lata".

Dlaczego tylko ten przyjemny okres jest taki krótki? Na przetrwanie późniejszych lat powinien być znacznie dłuższy.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz