Odwiedzane przeze mnie

sobota, 1 grudnia 2018

Tajemnice


  Wojna niesie za sobą przemoc i zniszczenie. Nie ma różnicy gdzie i kiedy się odbywa. W filmie "Piąty element" Lilu ze łzami w oczach ogląda relacje wojenne. Ze mnie się  śmieją, że boję się wojny. W końcu mam czterech synów i oni w pierwszej kolejności zmuszeni by byli w nią się zaangażować.
  W powieści  Tan Twan Eng "Ogród wieczornych mgieł" ta brutalna, wojenna rzeczywistość okryta jest mgłą łagodnej narracji. Tajemnice bohaterów odkrywane są powoli.
  Tak trudno opuścić ten "ogród".
  Mój ogród jest okropny, więc czytanie o sztuce zakładania ogrodów daje mi nadzieję, że kiedyś to ogarnę. 15 lat, tyle zgodnie z książką musiał się szkolić ogrodnik japońskich, cesarskich ogrodów, na opanowanie tej sztuki to już mi życia nie starczy. Ale tej wiosny już się zmobilizuję.
  No i jeszcze tatuaże. Takie trudne słowo - horimono. W owych czasach sztuka przez duże S, ale i tak nie mam przekonania.
 I żeby jeszcze skórę oddawać jako eksponat. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz