Odwiedzane przeze mnie

poniedziałek, 11 września 2017

Prosty gest

  Od dłuższego czasu nie przykładam się do pisania i to z różnych powodów.  W większości z braku czasu, ale też dlatego, że przeczytane książki z gatunku lekkie, łatwe itp itd  są bardzo do siebie podobne. Zmieniają się bohaterowie, miejsca, ale historia prawie zawsze taka sama.
  Tym razem natrafiłam jednak, w moim odczuciu, na perełkę. Przepiękna historia, opisana w zaskakujący sposób, to właśnie "Prosty gest" Angeles Donate.
 Czytałam non stop, poświęciłam  lekturze większość nocy(jutro będę marudna), ale warto było.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz